Ponad 70 wystawców, w tym cała czołówka producentów cyfrowych urządzeń drukujących, introligatorskich, oprogramowania i materiałów eksploatacyjnych; ponad pięć tysięcy zwiedzających ze wszystkich zakątków świata; liczne premiery i mnóstwo podpisanych kontraktów – tak w skrócie można podsumować 10. edycję wystawy Hunkeler Innovationdays, jaka odbywała się w Lucernie w dniach 11-15 lutego.
„Wydarzenie to już dawno przestało mieć charakter wewnętrznej imprezy firmy Hunkeler. Z edycji na edycję staje się coraz ważniejszą wystawą w świecie druku cyfrowego. W tym roku wzięli w niej udział wszyscy czołowi dostawcy rolowych maszyn cyfrowych oraz liczni producenci sprzętu uzupełniającego, mediów i oprogramowania. Fakt ten doceniają nie tylko przedstawiciele drukarń cyfrowych, które od lat są naturalnymi gośćmi naszej imprezy, ale także tych bazujących na technologii offsetowej. Podczas pięciu dni trwania wystawy odwiedzali nas licznie klienci z Polski, których gros stanowiły osoby reprezentujące właśnie segment druku tradycyjnego, głównie dziełowego. Ci zaś, którzy do Lucerny nie dotarli, są świadomi rangi samego wydarzenia i z ciekawością oczekują informacji o prezentowanych na nim rozwiązaniach.
Tegoroczna edycja Hunkeler Innovationdays zajęła całą halę wystawienniczą kompleksu targowego w Lucernie. Podzielono ją na kilka segmentów. Pierwszy zajęli producenci maszyn cyfrowych (z których niemal wszystkie bazowały na technologii inkjetowej), pracujących na żywo w konfiguracji z rozwiązaniami firmy Hunkeler. Wiele z nich było dedykowanych produkcji dziełowej, co stanowiło kontynuację trendu widocznego już na targach drupa 2012.
Drugą część hali wystawienniczej zajęły rozwiązania z szeroko rozumianego obszaru postpress, głównie dedykowane oprawie miękkiej klejonej i zeszytowej, połączone inline z urządzeniami Hunkeler. Firma Hunkeler przedstawiła światową premierę: rodzinę rozwiązań oferowanych pod wspólną nazwą POPP8. Zostały one dostosowane do najszerszych i najszybszych zwojowych maszyn cyfrowych na rynku. Prędkość tych urządzeń (odwijarek) sięga 305 m/min., obsługują one 30-calową wstęgę papieru (o maksymalnej gramaturze 350 g/m2) nawiniętego na role o wadze do 1,5 tony. Jak zapewnia producent, dzięki szybkiej wymianie zwojów urządzenia te oferują znacznie krótsze czasy przestoju. Systemy pracowały w osobnej części hali wystawienniczej, poświęconej rozwiązaniom firmy Hunkeler. Jako sztandarowy model wystawiona była linia „Book solution”, pracująca inline z prędkością do 200 m/min z maszyną drukującą i pozwalająca na produkcję bloków książki, które składają się ze sklejonych składek. Dzięki takiemu rozwiązaniu można zautomatyzować proces przekazywania bloków do wydajnej oklejarki. Zaprezentowano tu także inne rozwiązania Hunkeler, m.in. dedykowany na rynek druku pełnoformatowego moduł do wstępnego lakierowania i układania w stos arkuszy o formacie do 1100 x 760 mm, system cyfrowej produkcji gazet i broszur, system laserowego wycinania druków z zabezpieczeniami, linię do wykrawania i perforacji w trybie in-line oraz modułową platformę do planowania i zarządzania produkcją Huncontrol.
Tegoroczna edycja Hunkeler Innovationdays potwierdziła zmianę trendów w obszarze szeroko rozumianej zwojowej produkcji cyfrowej. Do niedawna linie te były wdrażane jedynie przez największe zakłady bazujące na technologii cyfrowej i produkujące druki typu TransPromo, direct mailing czy akcydensy. Dziś wkracza ona także choćby do drukarń dziełowych, offsetowych, co otwiera zupełnie nowe możliwości dla nas jako przedstawiciela Hunkeler na rynku polskim. Bardzo cieszymy się z tak licznej obecności rodzimych drukarzy w Lucernie i liczymy na to, że przynajmniej część tych wizyt w niedalekiej przyszłości zaowocuje wdrożeniami linii produkcyjnych uwzględniających rozwiązania firmy Hunkeler.